Blog

Popyt na powierzchnie biurowe rośnie

Które części Krakowa są najatrakcyjniejsze pod kątem rynku biurowego?

Według mnie tak naprawdę cały Kraków jest atrakcyjny pod tym względem. To miasto bardzo dynamicznie się rozwija — od kilku lat na każdym kroku widzimy nowe inwestycje biurowe. Największe skupiska znajdują się w okolicy Ronda Mogilskiego, Ronda Grzegórzeckiego, Kapelanki, niedaleko Bonarki oraz u zbiegu ulic Opolskiej i 29 Listopada — mowa o O3 Business Campus. Równie popularne okolice to dzielnica Podgórze oraz Grzegórzki i Ruczaj — tu mam na myśli Krakowski Park Technologiczny; czy Bronowice i biurowce przy ul. Jasnogórskiej. Ponadto wciąż powstają nowe inwestycje biurowe — Unity Center w słynnym „Szkieletorze”, której otwarcie przewiduje się w okolicach czerwca 2019 r.

Więcej

Amerykański sen – jak kiedyś wyglądała praca pośrednika?

Jako młody człowiek nie miałam jasnej wizji tego, kim chciałabym zostać w przyszłości.
Dopiero w szkole średniej wyklarował mi się wyraźny pomysł — wówczas stało się dla mnie rzeczą oczywistą i pewną, że zostanę adwokatem.
Czułam, że świetnie sprawdziłabym się w tym zawodzie — zawsze byłam osobą komunikatywną, wygadaną, miałam mocne poczucie, że chciałabym zmieniać świat.
W moim ówczesnym przekonaniu o pracy adwokata, człowiek wykonujący ten zawód chce pracować z ludźmi, pomagać im i ciągle się rozwijać.

Więcej

Wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej

Wraz z mężem planujemy zakup domu o wartości 780 tys. zł. Okazało się, że jego obecny właściciel finansował zakup, korzystając ze wsparcia w formie kredytu hipotecznego, w wysokości 300 tys. zł, na okres 15 lat. Czy kupno tego rodzaju nieruchomości może być ryzykowne? Czy istnieje możliwość wykreślenia tej hipoteki z księgi wieczystej? Kiedy należy to zrobić i jak wygląda cała procedura?

Więcej

Zakup mieszkania a kredyt hipoteczny

„Chcę kupić mieszkanie, korzystając z kredytu hipotecznego. Zastanawiam się, na jak długi okres rozłożyć raty. Jeżeli zdecyduję się na niższy okres kredytowania (np. 20 lat), choć będę musiała spłacać wyższą ratę, całkowity koszt kredytu będzie niższy, a ja szybciej uporam się z długiem. Z drugiej strony obawiam się, że jeśli stopy procentowe wzrosną albo stracę pracę, spłacanie wyższych rat może stać się problematyczne. Dlatego rozważam też opcję kredytu na 30 lat, który jednak mogłabym nadpłacać, póki pozwala mi na to sytuacja materialna. Które rozwiązanie jest lepsze?”

Więcej